Po
krótkiej przerwie wzięłam się za rogaliki drożdżowe z nadzieniem
czekoladowo-orzechowym. Można też użyć ulubionego dżemu czy powideł.
Same ciasto robi się dość szybko i szybko wyrasta, bo do około 40 minut góra.
Jedno co może trochę przerazić osobę początkującą to to, że ciasto jest dość luźne, mokre i klei się do rąk. Ale niech Was to nie zrazi - strach ma wielkie oczy.
Ciasto podsypuje mąką tak, aby nie przyklejało mi się do stolnicy i delikatnie wałkuję wałkiem. Za duża ilość mąki sprawi, że rogaliki mogą wyjść za twarde.
Mam ten przepis już wiele lat i zawsze mi wychodzą raz nawet udało mi się spalić, bo zasnęłam i poczułam tylko nieprzyjemny zapaszek.
Świetnie nadają się na podróż lub na piknik jako przekąska.
A cha jeszcze jedno!!! Margaryna ma być bardzo mięciutka. Proponuję zawinąć w ręcznik, aby się ogrzała, albo jak ja to robię daję na chwilę na grzejnik. Łatwiej ciasto się wyrabia.
Same ciasto robi się dość szybko i szybko wyrasta, bo do około 40 minut góra.
Jedno co może trochę przerazić osobę początkującą to to, że ciasto jest dość luźne, mokre i klei się do rąk. Ale niech Was to nie zrazi - strach ma wielkie oczy.
Ciasto podsypuje mąką tak, aby nie przyklejało mi się do stolnicy i delikatnie wałkuję wałkiem. Za duża ilość mąki sprawi, że rogaliki mogą wyjść za twarde.
Mam ten przepis już wiele lat i zawsze mi wychodzą raz nawet udało mi się spalić, bo zasnęłam i poczułam tylko nieprzyjemny zapaszek.
Świetnie nadają się na podróż lub na piknik jako przekąska.
A cha jeszcze jedno!!! Margaryna ma być bardzo mięciutka. Proponuję zawinąć w ręcznik, aby się ogrzała, albo jak ja to robię daję na chwilę na grzejnik. Łatwiej ciasto się wyrabia.
A oto przepis:
1 margaryna (Kasia lub ta z palemką)
3 jajka,
3 szklanki mąki tortowej,
50g drożdży,
1/2 szklanki ciepłego mleka,
2 łyżki cukru,
pół łyżeczki soli,
nadzienie do rogalików
1 margaryna (Kasia lub ta z palemką)
3 jajka,
3 szklanki mąki tortowej,
50g drożdży,
1/2 szklanki ciepłego mleka,
2 łyżki cukru,
pół łyżeczki soli,
nadzienie do rogalików
Drożdże wkruszam do ciepłego (nie gorącego) mleka, dodaję cukier i
odstawiam do wyrośnięcia. W między czasie do miski wsypuję mąkę, wbijam 2
jajka, sól i wrzucam mięciutką margarynę. Jak rozczyn urośnie wlewam go
do miski i albo resztę robi za mnie robot kuchenny (taki mały pomocnik
jak czasu brak) lub mieszam drewnianą łyżką. Miskę przykrywam
ściereczką i odstawiam do wyrośnięcia.
Po tym czasie ciasto dzielę mniej więcej na 3 porcje i wałkuję w kształt koła na grubość około 0,5cm, nożem kroję w trójkąty (tak jak na zdjęciu), na ciasto kładę ulubione nadzienie, zwijam i układam na blaszce. Trzecie jajko rozbełtam w miseczce i pędzelkiem smaruję rogaliki.
Blaszkę wstawiam do piekarnika i piekę 15-20 minut w 170C
Po tym czasie ciasto dzielę mniej więcej na 3 porcje i wałkuję w kształt koła na grubość około 0,5cm, nożem kroję w trójkąty (tak jak na zdjęciu), na ciasto kładę ulubione nadzienie, zwijam i układam na blaszce. Trzecie jajko rozbełtam w miseczce i pędzelkiem smaruję rogaliki.
Blaszkę wstawiam do piekarnika i piekę 15-20 minut w 170C
Życzę smacznego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz