CIASTO BISZKOPTOWE Z TRUSKAWKAMI

Kolejne ciasto z truskawkami i pyszną masą budyniową, mięciutką jak ptasie mleczko. Ciasto jest przepyszne na drugi dzień jak już "przegryzie się".

Porą jesienną czy zimową gdy już nie ma truskawek niestety, używam jabłek :-) a więc ciasto jest całoroczne :-)

Moja rada: ciasto proponuję zacząć od zrobienia masy truskawkowej, ponieważ dość długo stygnie, a potem musi jeszcze stężeć więc w tym czasie można zrobić masę budyniową i biszkopt.

Zapraszam do wypróbowania pysznego przepisu🌹

Potrzebne Ci będzie:

BISZKOPT:

1 szklanka mąki wrocławskiej lub tortowej,

3\4 szklanki cukru,

4 jajka - schłodzone prosto z lodówki,

1 łyżka proszku do pieczenia,

Białka ubijam na sztywno, dodaję cukier mieszam mikserem, ale już na wolniejszych obrotach oraz dodaję żółtka. Mieszam krótko tylko do połączenia się składników.

Mąkę mieszam razem z proszkiem do pieczenia i przesiewam do masy jajecznej. Mieszam bardzo powoli drewnianą łyżką.

Dno foremki wykładam papierem do pieczenia, boki nie smaruję tłuszczem. Wylewam masę i wstawiam do nagrzanego piekarnika do 175°C, piekę około 30 minut, do suchego patyczka. Dlaczego około? Ponieważ każdy piekarnik inaczej piecze, po 25 minutach można sprawdzić wykałaczką czy biszkopt jest już gotowy. Jeżeli patyczek jest suchy, wyłączam piekarnik, wyciągam blaszkę aby  ciasto ostygło.

MASA TRUSKAWKOWA:

70 dag truskawek,

2 galaretki truskawkowe,

Umyte truskawki gotuję na małym ogniu w garnku, od czasu do czasu mieszając. Jak puszczą dużo soku dodaję suche galaretki i mieszam aż się rozpuszczą. Odstawiam do wystygnięcia.

Masę truskawkowo - galaretkową wylewam dopiero na biszkopt jak masa zacznie tężeć, nie wcześniej!

MASA BUDYNIOWA:

3 budynie waniliowe lub śmietankowe,

3 szklanki mleka,

6 łyżek cukru,

1 margaryna KASIA - temperatura pokojowa,

Gotuję budyń i studzę, musi być zimny!  Margarynę wrzucam do miksera i miksuję, aż zrobi się jaśniejsza i puszysta, wtedy dodaję partiami ostudzony budyń. Miksuję do momentu połączenia się składników.

POLEWA CZEKOLADOWA:

1\2 kostki margaryny,

1\2 szklanki cukru,

2 łyżki wody,

2 łyżki kakao,

Wszystkie składniki wkładam do małego garnuszka, mieszam aż margaryna się rozpuści. Polewę czekoladową zagotować i odstawić do przestudzenia.

PRZEŁOŻENIE:

Biszkopt, masa truskawkowa, masa budyniowa, polewa czekoladowa.

Zapraszam na pozostałe moje przepisy😘

Jeżeli podoba Ci się przepis lub/i skorzystałaś/eś z niego będzie mi bardzo miło jeżeli pozostawisz komentarz. Wystarczy parę słów :-)

TORT URODZINOWY

Uwielbiam piec torty!!! Dlaczego? Ponieważ można włączyć wyobraźnie i wychodzą przepyszne cudeńka 👍 Szykowałam się do pieczenia tego tortu i nie mogłam zdecydować jak go przełożyć? Jakim kremem? Pomysłów miałam wiele :-) zwyciężyły dwa.
Tort upiekłam na 7 urodziny mojej córci. W smaku był obłędny. Pyszny, klasyczny czekoladowy krem na bazie kremówki, mascarpone i czekolady oraz nie za słodki rafaello przełamany pysznymi malinkami również z serkiem mascarpone. Ozdobiony truskawkami i pysznymi batonikami, które dzieci uwielbiają - Kinder Bueno. Kompozycja doskonała, naprawdę.

Krem rafaello należy zacząć zrobić dzień wcześniej ponieważ musi dobrze być schłodzony.
Również śmietanka 36% i jajka muszą być dobrze schłodzone.
Biszkopty piekę też dzień wcześniej żeby mieć mniej do zrobienia na drugi dzień.

Serdecznie polecam te kremy do torów, są wyśmienite i łatwe do zrobienia.

Potrzebne Ci będzie:

BISZKOPT JASNY
6 jajek - dobrze schłodzone,
3 łyżki mąki pszennej,
3 łyżki mąki ziemniaczanej,
3\4 szklanki cukru,
1 łyżka proszku do pieczenia,

BISZKOPT KAKAOWY: (połowa biszkoptu jasnego)

3 jajka,
1/3 szklanki cukru,
1,5 łyżki mąki pszennej,
1,5 łyżki mąki ziemniaczanej,
nie cała łyżeczka proszku do pieczenia,

Białka oddzielam od żółtek i ubijam piane z odrobiną soli. Do ubitej piany dodaje cukier i nadal miksuję, ale już na wolnych obrotach. Dodaję żółtka nadal miksuję chwilkę na wolnych obrotach.
Mikser wyłączam już nie będzie potrzebny. Dodaje obie przesiane mąki i proszek do pieczenia. Delikatnie mieszam drewnianą łyżką, tak aby masa nie opadła.

W tym momencie można już nagrzać piekarnik do temperatury 175°C

Tortownicę (28cm) wykładam papierem do pieczenia, ale tylko dno formy. Boki nie smaruję żadnym tłuszczem. Do przygotowanej tortownicy wylewam surowe ciasto i piekę w nagrzanym piekarniku około 30 minut do suchego patyczka.
Wyciągam blaszkę i rzucam z wysokości kolan na podłogę ☺ Zostawiam do ostudzenia. Po ostudzeniu biszkopt przekroiłam na pół.
                                                                
Z biszkoptem kakaowym robię to samo co z jasnym tylko, że nie przekroiłam na pół.


KREM CZEKOLADOWY
500ml śmietanki 36%,
1 serek mascarpone,
1 śnieżka,
1 czekolada gorzka 66% kakao,
pół szklanki cukru pudru,

Krem czekoladowy zaczynam od rozpuszczenia czekolady w kąpieli wodnej ponieważ czekolada musi ostygnąć. Połamaną czekoladę wrzucam do miseczki, która jest postawiona na małym garnuszku, a w środku gotuje się woda. Czekoladę co jakiś czas mieszam, aby szybciej ostygła.

Czekolada sobie stygnie to w między czasie ubijam śmietankę wraz ze śnieżką na puszek.
Do ubitej śmietany dodaję cukier puder wraz z serkiem mascarpone - mieszam chwilę na wolnych obrotach. Teraz dodaję rozpuszczoną i ostudzoną czekoladę i również mieszam mikserem na wolnych obrotach, tak aby tylko składniki połączyły się i powstanie pyszny puszysty czekoladowy krem.

KREM RAFAELLO
500 ml śmietanki 36%,
1 tabliczka białej czekolady,
1 śnieżka do ubijania śmietanki,
100g wiórek kokosowych,
1 serek mascarpone,
10 dag malinek na wierzch kremu,

Ten krem jak wcześniej pisałam zaczynam robić dzień wcześniej i chłodzę w lodówce, zostawiam na noc. Pierwszego dnia śmietankę podgrzewam w małym rondelku i wrzucam do niej kawałki białej czekolady, mieszam aby dobrze się rozpuściła. Odstawiam do przestudzenia i przykrywam rondelek folią spożywczą. Wkładam do lodówki na noc.
Następnego dnia śmietankę ubijam wraz ze śnieżką mikserem na puszek i dodaję serek oraz wiórki kokosowe, miksuje na wolnych obrotach tylko do momentu połączenia się składników.
Pyszny i nie za słodki krem rafaello gotowy. Można dodać dodatkowo do kremu cukier pudru jak ktoś lubi bardziej słodki. Ja nie dodałam ponieważ w połączeniu z kremem czekoladowym jest wystarczająco słodko :-)

Do przełożenia tortu nie użyłam całego kremy tylko 3/4 resztę zużyłam do tynkowania tortu.

ŻELOWA POLEWA CZEKOLADOWA
Przepis na polewę czekoladową użyłam z ciasta USTA ROMANA  
ale tylko połowę porcji :-)

DEKORACJA:
10 truskawek,
2 batony Kinder Bueno
polewa czekoladowa,


PRZEŁOŻENIE:
1) biszkopt jasny,
2 )krem czekoladowy,
3) biszkopt kakaowy,
4) krem rafaello,
5) malinki,
6) biszkopt jasny,
7) tynkowanie ciasta plus polewa czekoladowa,
8) dekoracja ciasta

 Moja rada: Przekładając tort kremami należy poczekać, aż poprzednia warstwa kremu dobrze  się schłodzi, minimum 40 minut. 

Zapraszam na pozostałe moje przepisy😘

Jeżeli podoba Ci się przepis lub/i skorzystałaś/eś z niego będzie mi bardzo miło jeżeli pozostawisz komentarz. Wystarczy parę słów :-)

CIASTO USTA ROMANA

Ciasto Usta Romana - ma bardzo śmieszną i ciekawą nazwę z uwagi na efekt końcowy. Nazywane jest też uśmiechem teściowej 😁😁😁 Jeżeli zależy Wam na upieczeniu ciasta, które zrobi wielkie wrażenie na gościach to zapraszam do wypróbowania przepisu. Jest naprawdę łatwe w wykonaniu i przepyszne 😋

Potrzebne Ci będzie:

CIASTO:
3 jajka,
3\4 szklanki cukru,
1\2 kostki margaryny - rozpuszczona i ostudzona,
1 szklanka mleka,
2 szklanki mąki,
2 łyżki kakao,
2,5 łyżeczki proszku do pieczenia,

30 dag okrągłych biszkoptów,
dżem do przełożenia polecam powidła śliwkowe lub nutella,

Białka ubić na sztywno, dodać cukier i żółtka. Wymieszać mikserem, ale na wolniejszych obrotach, tak aby tylko cukier i żółtka połączyły się. Wlać ostudzoną margarynę, mleko i ponownie zmiksować na wolnych obrotach. Dodać mąkę, kakao oraz proszek do pieczenia - wymieszać.
Blaszkę wyłożyć papierem pergaminowym, ale tylko dno i wylać ciasto.

Biszkopty smarujemy dżemem i składamy tak jak hamburgera czyli biszkopt - dżem - biszkopt.
Gotowe biszkopty układamy na cieście w blaszce jeden przy drugim.
Pieczemy 40 minut w 175C. Upieczone ciasto wyciągamy z piekarnika i studzimy.

KREM:
2,5 szklanki mleka,
1\2 szklanki cukru,
1\2 margaryny KASIA - temperatura pokojowa,
1 budyń waniliowy\śmietankowy,
2 łyżki mąki

Zagotować 1,5 szklanki mleka wraz z cukrem. W pozostałym mleku rozrobić budyń i mąkę - wlać do gotującego się mleka. Budyń bardzo dobrze ostudzić - musi być zimny!!! Margarynę bardzo dobrze utrzeć mikserem, aż zrobi się prawie biała dopiero wtedy dodawać porcjami schłodzony budyń.

POLEWA CZEKOLADOWA:
1\2 kostki margaryny,
5 łyżek cukru pudru,
5 łyżek gęstej śmietany,
3 łyżki kakao,
1 łyżka żelatyny,

Margarynę rozpuścić w garnuszku, dodać cukier, śmietanę, kakao oraz rozpuszczoną żelatynę w 4 łyżkach gorącej wody. Wszystko dokładnie wymieszać, aż polewa zrobi się gładka i prawie "błyszcząca".

Przełożenie: na upieczony i ostudzony biszkopt rozłożyć masę budyniową i schłodzić w lodówce. Dopiero wtedy polać pyszną polewą czekoladową

Smacznego😉

Zapraszam na pozostałe moje przepisy😘

Jeżeli podoba Ci się przepis lub/i skorzystałaś/eś z niego będzie mi bardzo miło jeżeli pozostawisz komentarz. Wystarczy parę słów :-)

CIASTO ANANASOWIEC

Kto zna ciasto Ananasowiec? Chyba każdy i jak do tej pory nie znam też osoby, której by nie smakowało to ciasto. Bardzo ładnie pachnie kokosem, a ananas który znajduje się w masie budyniowej sprawia, że ciasto nie jest aż tak słodkie.

Zapraszam do wypróbowania🌹☺

Potrzebne Ci będzie:

BISZKOPT:

5 jajek,

3 łyżki mąki pszennej,

3 łyżki mąki ziemniaczanej,

3\4 szklanki cukru,

1 łyżka proszku do pieczenia,

MASA BUDYNIOWA:

1 budy śmietankowy,

1 puszka ananasów w plastrach,

3\4 szklanki wody,

1\2 szklanki cukru,

1 kostka margaryny KASIA,

BEZA KOKOSOWA:

5 białek,

100g wiórek kokosowych,

3\4 szklanki cukru,

Ciasto zaczynam od ugotowania budyniu, ponieważ musi bardzo dobrze ostygnąć, a to trochę trwa. Musi być chłodny!!! A więc. Budyń dokładnie mieszam z wodą, tak aby nie było grudek. Zalewę z ananasów nie wylewam tylko zagotowuję wraz z cukrem i do gotującej się wody wlewam budyń - energicznie mieszam i odstawiam do ostudzenia. Co jakiś czas budyń mieszam, aby szybciej się wystudził.

Teraz czas na biszkopt. Jajka muszą być dobrze schłodzone, aby ubiła się piana z białek. No i trzeba uważać, aby do białek podczas oddzielania od żółtek nie dostała się najmniejsza skorupka, ponieważ wtedy nie ubijemy piany 😒 najlepiej każde jajko rozdzielać nad miseczką, a nie nad misą miksera.

Moja rada: ja jak ubijam pianę z białek to nie włączam robota od razu na najwyższe obroty, tylko stopniowo. Na początek miksuję na średnich obrotach do momentu, aż z białek zrobi się taka piana, tedy wiem, że są dobrze napowietrzone. Dopiero wtedy zwiększam obroty!!!

Z białek ubijamy pianę na sztywno, dodajemy cukier i miksuję dalej, ale już nie na najwyższych obrotach tylko na "3" do momentu aż cukier się roztopi. Następnie wrzucam żółtka i jeszcze dosłownie chwilkę mieszam mikserem.

Mikser wyłączam, dodaje obie mąki wraz z proszkiem do pieczenia i delikatnie drewnianą łyżką łączę mąki z masą jajeczną. Naprawdę delikatnie!!! Muszą to być powolne ruchy łyżką, aby masa nie opadła.

Piekarnik nagrzewam do 170C, a w między czasie blaszkę do ciasta wykładam pergaminem (same dno blaszki) wlewam masę jajeczną i piekę 25 - 30 minut.

Po upieczeniu wyciągam od razu biszkopt z piekarnika i rzut na podłogę waz z blaszką z około 40cm

Teraz bierzemy się za pyszną masę budyniową :-) Ananasa z puszki kroimy w małe kawałeczki. Ciepłą margarynę miksuję na najwyższych obrotach w mikserze, aż zrobi się puszysta. Do ubitej margaryny dodaje po trochu budyń miksując cały czas oraz pokrojonego ananasa. Masa gotowa :-)

Na wystudzony biszkopt wyłożyłam równomiernie masę budyniową i włożyłam ciasto do lodówki. Biszkopt można wcześniej lekko zwilżyć sokiem z cytryny i wody.

Pora na bezę kokosową. Białka ubijamy na sztywną pianę, zmniejszamy obroty miksera i dodajemy cukier. Chwilkę miksujemy. Wyłączamy mikser, wsypujemy wiórka kokosowe i mieszamy drewnianą łyżką, aż wszystko razem się połączy. Bezę pieczemy w tej samej foremce co piekł się biszkopt. Masę kokosową również wylewam na pergamin tak jak biszkopt. Pieczemy w nagrzanym piekarniku do 140C około 1 godzinę. Proszę pilnować, aby szybko się nie zarumienił, bo z piekarnikami to różnie bywa! Po upieczeniu bezy kokosowej studzimy ją o powoli odrywamy pergamin. Bezą

przykrywamy resztę ciasta i chłodzimy w lodówce.

Ciasto jest najlepsze na drugi dzień 😋☺

Polecam serdecznie👍

Zapraszam na pozostałe moje przepisy😘

Jeżeli podoba Ci się przepis lub/i skorzystałaś/eś z niego będzie mi bardzo miło jeżeli pozostawisz komentarz. Wystarczy parę słów :-)

CIASTO BANANOWY SZAŁ

Mięciutkie, delikatne i mega bananowe ciasto. Przechowując w lodówce ciasto nadal będzie dobre nawet na trzeci dzień. Zaczynając cokolwiek robić radzę zacząć od ugotowania budyniu, aby miała czas ostygnąć ponieważ będzie miksowany z masłem. Ważne, aby masa budyń był chłodny, a nie ciepły!!! Zapraszam do wypróbowania 😊😊😊

Potrzebne składniki:

NA CIASTO:

5 jajek,

1 szklanka cukru,

1 cukier waniliowy

1,5 szklanki mąki,

1 budyń czekoladowy,

2 łyżki proszku do pieczenia,

KREM:

2 banany, 

puszka brzoskwiń
 lub świeże sezonowe,

350 ml mleka,

budyń waniliowy,

20 dag miękkiego masła,

3 łyżki cukru,

CIASTO: 

Żółtka miksujemy z 1 łyżką cukru i cukrem waniliowym . Białka ubijamy z resztą cukru. Mieszamy z żółtkami, mąką, proszkiem do pieczenia oraz budyniem. Wylewamy do wyłożonej pergaminem (tylko dno) blaszki 20 x 32 cm  pieczemy w 180C przez 30 minut i studzimy. Po wyjęciu ciasta z piekarnika proponuję rzucić blaszkę na podłogę z wysokości kolan.

KREM:

Gotujemy budyń i studzimy, musi być chłodny!!! Miękkie masło ucieramy po trochu z budyniem. Dodajemy kolejno po jednej łyżce, nie wszystko na raz. Do masy budyniowej dodajemy pokrojone drobno brzoskwinie i w większą kostkę banany, mieszamy wszystko razem.

Biszkopt przekrawamy na pół, smarujemy masą budyniową i przykrywamy drugim biszkoptem. Schłodzić w lodówce co najmniej 4 godzinki. Przed podaniem posypać cukrem pudrem.

Jest proste w zrobieniu, a smakuje wyśmienicie. Najlepsze jest na drugi dzień, a jeszcze lepsze jak już go brak 😁😁😁

Zapraszam na pozostałe moje przepisy😘

Jeżeli podoba Ci się przepis lub/i skorzystałaś/eś z niego będzie mi bardzo miło jeżeli pozostawisz komentarz. Wystarczy parę słów :-)

Ciasto z truskawkami i galaretką

Jest to ulubione ciasto mojego męża :-) w sezonie truskawek robię je baaardzo często. Czasami jak zależy mi na czasie to zamiast piec biszkopt używam kupnych okrągłych biszkopcików.  Ciasto jest lekkie jak puszek i pachnące truskawkami.

Można  też zrobić z innymi owocami np z jagodami, porzeczkami, malinami lub zimą z brzoskwiniami z puszki gdy owoców brak.

 

Biszkopt:

5 jajek,

5 łyżek cukru,

5 łyżek mąki tortowej,

2 łyżki mąki ziemniaczanej,

1 łyżka proszku do pieczenia,

Całe jajka ubiłam z cukrem do momentu rozpuszczenia się cukru. Dodałam przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia i delikatnie wymieszałam drewniana łyżką.

Tortownicę wysmarowałam tłuszczem i wlałam gotową masę. Piekłam 30 minut w 180C

Długość pieczenia ciasta zależy od Waszych piekarników, mój zawsze piecze 10 minut krócej niż jest podane w przepisach więc zawsze kieruje się "suchym patyczkiem".

Masa truskawkowa + owoce

600 ml śmietany 30% ( 3 sztuki po 200ml)

2 śnieżki,

2 łyżki cukru pudru,

4 galaretki truskawkowe,

50 dag truskawek,

Galaretkę wcześniej (około 40 minut) rozpuściłam w szklance gorącej wody. Po tym czasie wyjęłam śmietanki z lodówki i ubiłam wraz ze śnieżkami i cukrem pudrem na puszek. Na koniec wlałam małym strumieniem ostudzona galaretkę (nie może być ciepła) i krótko wymieszałam robotem na wolnych obrotach. Gotową masę truskawkową wyłożyłam na ostudzony biszkopt i poukładałam truskawki.

Wszystko razem wstawiłam do lodówki. Pozostałe galaretki rozpuściłam w większej misce w gorącej wodzie i mieszałam do momentu rozpuszczenia się galaretek. Po ostudzeniu się galaretek wstawiłam do lodówki, aby galaretka zaczęła tężeć. Ale uwaga!!! Trzeba być czujnym, aby galaretka nam nie zastygła tak do końca tylko żeby zaczęła wchodzić w stan tężenia. Musicie być czujni!!!

Tężejącą galaretkę truskawkową polałam na truskawki i ponownie wstawiłam do lodówki, aby teraz już mogła galaretka zastygnąć tak do końca.

Po tym czasie pozostało już tylko delektowanie się pysznym deserkiem :-)

Jeżeli podoba Ci się przepis lub/i skorzystałaś/eś z niego będzie mi bardzo miło jeżeli pozostawisz  krótki komentarz. Wystarczy parę słów :-) dziękuję i zapraszam ponownie.

Muffinki z gruszką

Uwielbiam gruszki za ich niebiańską słodycz i mnóstwo pysznego soku 😋 a jak dłużej poleżą to są takie mięciutkie, że mój synek z dwoma malutkimi ząbkami radzi sobie z nimi 😀

Muffinki jak to muffinki są dziecinnie proste więc robiła je córcia.

Oto potrzebne składniki:

2 gruszki,
2 jajka,

100g masła/margaryny,

1 czubata łyżka oleju kokosowego nierafinowanego (można ominąć), 

2 szklanki mąki,

1 szklanka mleka,

5 łyżek cukru,

1 cukier waniliowy,

1,5 łyżeczki proszku do pieczenia, 
1/2 łyżeczki imbiru,

Masło wcześniej roztopiłam w garnuszku i połączyłam z olejkiem kokosowym - odstawiłam do ostygnięcia. Gruszki obrałam i pokroiłam w niewielką kosteczkę. Przygotowałam 2 miski. Do jednej wsypałam suche składniki, a do drugiej mokre. Połączyłam wszystko razem, dodałam obrane gruszki i wymieszałam łyżką. Gotową masą napełniłam papilotki i wstawiłam do nagrzanego piekarnika w temperaturze 180^oC, piekłam 25 minut.

Muffinki wyszły tak pyszne i wilgotne, że jeszcze tego samego dnia zrobiłam wersję z brzoskwiniami.


Jeżeli podoba Ci się przepis lub/i skorzystałaś/eś z niego będzie mi bardzo miło jeżeli pozostawisz  krótki komentarz. Wystarczy parę słów :-) dziękuję i zapraszam ponownie.

Biszkoptowe z masą budyniową

Mięciutkie i pachnące kokosem ciasto biszkoptowe 😋
Tak można opisać te ciasto jednym zdaniem. Proponuję zrobić na niedzielę do kawki, która można wypić na balkonie czy tarasie. Jest pyszniutkie😊

Oto potrzebne składniki:

BISZKOPT

8 jajek,

1 szklanka cukru,

3 szklanki mąki,

1/2 szklanki oleju,

2 pełne łyżeczki proszku do pieczenia,

Jajka bardzo mocno ubiłam około 7 minut, dodałam po trochę cukier następnie mąkę wymieszaną z proszkiem. Na koniec wlałam olej, wymieszałam chwilkę i gotową masę upiekłam w dużej blaszce w 175°C przez około 50 minut.

Biszkopt zaraz po upieczeniu wyjęłam z piekarnika i zrzuciłam go na podłogę z wysokości około 40 cm. Dzięki temu biszkopt nie opadnie 👍

Ostudzone ciasto przekroiłam wzdłuż na pół i zrobiłam budyń, a raczej masę budyniową.
Budyń lepiej ugotować na samym początku robienia ciasta za nim zrobimy biszkopt, ponieważ trzeba długo czekać za nim budyń wystygnie.

MASA BUDYNIOWA

1 l mleka,

3 budynie śmietankowe,

1 margaryna/masło,

3/4 szklanki cukru,

Z 1 litra mleka odlałam 1 szklankę i wymieszałam z budyniami. Resztę mleka ugotowałam wraz z cukrem. Jak mleko zaczęło się gotować wlałam budynie i chwilkę na małym ogniu gotowałam ciągle mieszając, aby się nie przypaliło.
Odstawiłam do całkowitego ostygnięcia! Jest to bardzo ważne, budyń musi być chłodny nie ciepły ponieważ masa budyniowa będzie nam wypływać z ciasta 😒
Następnie masło zmiksowałam z budyniem, ale nie od razu cały budyń tylko dawałem po 1 łyżce do masła i miksowałam, aż dokładnie się połączyło w puszystą masę budyniową - mniam mniam.

GÓRA CIASTA

15 dag wiórek kokosowych,

po 1 łyżce cukru i margaryny,

Na patelni roztopiłam margarynę wsypałam wiórka i cukier - wymieszałam i smażyłam na złoty kolor. Trzeba co chwilę mieszać, aby nie przypalić wiórek.

Zamiast margaryny można użyć oleju kokosowego 😊

Upieczony biszkopt przełożyć 3/4 masą budyniową, przykryć drugim ciastem i posmarować pozostałą masą. Posypać wiórkami z patelni.
Pyszności 😋

Życzę smacznego😊