Drożdżowe z truskawkami

Pyszne, pachnące wanilią i truskawkami ciasto drożdżowe. Zapach, który unosi się po mieszkaniu podczas pieczenia jest nie do opisania. No i pyszna chrupiąca kruszonka, bez której nie wyobrażam sobie ciasta drożdżowego. Pychotka 😋

Potrzebne składniki:
CIASTO DROŻDŻOWE
4 pełne szklanki mąki tortowej,
4 duże jajka,
1 szklanka cukru,
50 g drożdży,
pół szklanki mleka,
10 dag stopionego masła,
pół flakoniku zapachu waniliowego lub śmietankowego,
50 dag sezonowych owoców,

KRUSZONKA
100 g masła/margaryny,
100 g cukru,
200 g mąki,

W pierwszej kolejności roztopiłam w małym garnuszku masło i odstawiłam do przestudzenia -nie może być gorące. W drugim garnuszku podgrzałam mleko, dodałam pokruszone drożdże i wsypałam cukier. Mieszałam tak długo, aż cukier się rozpuścił i odstawiłam, aby rozczyn ruszył. Około 7-10 minut.

Do miski wsypałam mąkę, dodałam jajka, i wlałam aromat waniliowy. Następnie wlałam rozczyn i ciepłe stopione masło. Wszystko wyrobiłam ręką do uzyskania jednolitej konsystencji. W razie ciasto będzie nam się kleiło do rąk można dłonie opruszyć mąką lub posmarować olejem co ułatwi nam wyrabianie ciasta.

Wyrobione ciasto drożdżowe przykryłam ściereczką kuchenną i odstawiłam do podwojenia swojej objętości w ciepłe miejsce. Około 40-50 minut.

Po tym czasie ciasto wyłożyłam na blaszkę wysmarowaną tłuszczem i wyrównałam wierzch ciasta. Poukładałam na cieście wcześniej umyte i osuszone truskawki.

Następny słodki krok to chrupiąca i słodka złocista kruszonka. Z podanych składników zagniotłam ciasto, rwiąc je porozrzucałam na cieście drożdżowym i ponownie przykryłam ściereczką.              Ale już na krócej mniej więcej 15 minut. 


Piekarnik nagrzałam do 170°C i piekłam drożdżowca 40 minut. Po upieczeniu ciasta zostawiłam dosłownie na 5 minut w piekarniku przy lekko uchylonych drzwiczkach.

Teraz najtrudniejsza część, a mianowicie czekanie aż ciasto drożdżowe ostygnie. Oj ciężko było 😉


Jeżeli podoba Ci się przepis lub/i skorzystałaś/eś z niego będzie mi bardzo miło jeżeli pozostawisz  krótki komentarz. Wystarczy parę słów :-) dziękuję i zapraszam ponownie.


1 komentarz:

  1. Takie najlepsze :) bez fajerwerków, ale super pyszne :) ... lubię smaki dzieciństwa :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

CHLEBEK BANANOWY